Drugi już bieg australijski na dystansie 10 km, na okoliczność kolejnej rocznicy tragicznej śmierci nieodżałowanego długodystansowca – Janusza Kusocińskiego, ponownie dostarczył widzom, a także samym uczestnikom ogrom emocji. W minioną sobotę (19 czerwca) na rozpalonej bieżni stadionu Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji najpierw do rywalizacji przystąpiły kobiety.
Okazało się, że trudy wynikające w bardzo wysokiej temperatury powietrza, żaru płynącego ze słońca, długiego dystansu i rwanego tempa biegu najlepiej zniosła zawodniczka sekcji triathlonowej GLKS Świdnica – Karolina Malinowska. Od początku kontrolowała przebieg rywalizacji, a na dwa okrążenia do końca biegu rozpoczęła długi finisz, by nie zostawiać nic przypadkowi. Wraz ze swoimi koleżankami z drużyny : Patrycją Taratutą, Martyną Markiewicz i Katarzyną Kalitą wygrały również klasyfikacją drużynową.
Wśród mężczyzn drużynowo zwyciężyła ekipa ,,Biegowej Świdnicy”, ale indywidualnie wygrał po kapitalnym finiszu Jakub Pasiewicz – reprezentant ,,Żelaznej Świdnica”, jak też Gminy Wiejskiej Świdnica.
Ryszard Mydłowski
